W mojej korporacyjnej praktyce nauczyłem się wielu rzeczy i tę o której dzisiaj piszę cenię bardzo – lider nie jest oceniany po tym, co mówi, ale po tym, kogo tworzy wokół siebie. To, kim są ludzie, których prowadzi, jak się rozwijają, czy odnoszą sukcesy – to prawdziwa miara jego przywództwa.
John Maxwell słusznie zauważa: „Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak radzi sobie lider, przyjrzyj się ludziom, którymi zarządza.” I ta prawda, choć niewygodna, jest bezlitosna. Bo to, co widzisz w zespole – to często Twoje odbicie.
Lider, który nie słucha, nie zna swoich ludzi
Jednym z fundamentów skutecznego przywództwa jest umiejętność słuchania. O tym już pisałem i pozwól że przypomnę. Kiedy przestajesz słuchać, przestajesz rozumieć. A jak możesz skutecznie prowadzić ludzi, których nie rozumiesz?
Drugim błędem, który często popełniają liderzy, jest brak znajomości własnych mocnych stron – o tym również pisałem i tylko wspomnę. Jeśli nie wiem, w czym jestem dobry, jak mogę mądrze wspierać innych? Lider bez samoświadomości to jak kapitan bez mapy.
Na czym polega odpowiedzialność lidera?
Odpowiedzialność lidera to nie tylko wyniki, raporty i plany kwartalne. To wzięcie odpowiedzialności za ludzi, ich rozwój, morale i kierunek. Tak – to te 3 rzeczy z mojej erspektywy.
3 przestrogi dla liderów, którzy nie dostrzegają swojej odpowiedzialności:
- Zespół traci kierunek – jeśli Ty nie bierzesz odpowiedzialności, ktoś inny ją weźmie. Często chaos.
- Przykład: lider, który unika trudnych decyzji, powoduje dezorientację i spadek motywacji.
- Brak rozwoju w zespole – bez Twojej odpowiedzialności za rozwój ludzi, będą się tylko „utrzymywać na powierzchni”.
- Przykład: nieudzielanie feedbacku – ludzie latami powtarzają te same błędy.
- Brak lojalności zespołu – ludzie czują, kiedy ich szef „umywa ręce” lub wywiera nacisk na to żeby wskazać winnych. I nie idą za kimś, kto nie stoi za nimi.
- Przykład: lider zrzucający winę na zespół w obliczu porażki – efekt? Utrata zaufania.
Świadome wzięcie odpowiedzialności – czyli jak nie udawać, że to „nie moje”
Dla mnie świadome przyjęcie odpowiedzialności zaczęło się od chwili, kiedy jeden z członków mojego zespołu popełnił poważny błąd w negocjacjach. Miałem dwie drogi: odciąć się i „wskazać winnego”, albo zapytać siebie – co zrobiłem nie tak jako lider, że do tego doszło?
Wybrałem to drugie. Przeanalizowałem naszą współpracę, okazało się, że brakowało mu jasnych oczekiwań i wsparcia w trudnym momencie. Dziś ten człowiek jest jednym z moich najlepszych handlowców – bo wziąłem odpowiedzialność, zanim zrobiło to życie.
Jak rozpoznać, czy jesteś liderem, za którym ludzie idą?
Zadaj sobie te pytania – i obserwuj, co się dzieje wokół Ciebie.
1. Czy ludzie idą za mną?
Jak to sprawdzić? Zatrzymaj się i zapytaj: czy moi ludzie robią tylko to, co muszą, czy też dają z siebie więcej? Czy szukają mojej opinii? Czy inspiruję ich do działania? Jeśli jesteś liderem, za którym się idzie, zobaczysz to w ich inicjatywie.
2. Czy ludzie się zmieniają?
Jak to sprawdzić? Spójrz na rozwój kompetencji, postawę, sposób podejmowania decyzji. Czy ten sam pracownik po roku pracy z Tobą jest lepszy, dojrzalszy, bardziej świadomy?
3. Czy ludzie stają się coraz lepsi?
Jak to sprawdzić? Obserwuj, czy ludzie podejmują wyzwania, awansują, czy dzielą się wiedzą z innymi. Zespół, który się rozwija, to efekt świadomego przywództwa.
4. Czy ludzie odnoszą sukcesy i jakie działania powinien podjąć lider?
- Określaj klarowne cele.
- Zapewnij narzędzia i kompetencje.
- Rozmawiaj o sukcesach – nie tylko swoich, ale ich.
- Bądź dostępny jako mentor i partner, nie tylko przełożony.
Ćwiczenia refleksyjne dla Ciebie – pomyśl i zadaj sobie te pytania:
➤ Jak mierzyć efekty, które pokażą, czy ludzie idą za Tobą?
Zwróć uwagę, czy angażują się w działania, które nie są obowiązkowe. Czy dzielą się inicjatywą? Czy czujesz, że chcą iść tam, gdzie ich prowadzisz – czy tylko wykonują polecenia? Sprawdź też ich feedback – czy Ci ufają?
➤ Czy wierzysz w swoich ludzi?
Zadaj sobie pytania:
- Czy dajesz im realne szanse?
- Czy potrafisz powierzyć odpowiedzialne (trudne) zadanie i wspierać gdy cos idzie „nie tak”?
- Czy w trudnych momentach stajesz po ich stronie?
Jeśli odpowiadasz “nie” – być może nie wierzysz w ich potencjał.
Jak być mentorem dla swoich ludzi?
Mentor to nie ktoś, kto daje gotowe odpowiedzi, ale ktoś, kto pomaga znaleźć właściwe pytania. Chcąc być mentorem:
- Bądź dostępny, ale nie narzucaj się.
- Pokazuj perspektywę, nie oceniaj.
- Mów o swoich błędach – to najcenniejsze lekcje.
Jak dbać o morale – inspiracja z wojska
Generałowie w armii wiedzą jedno – morale to klucz do wygranej bitwy. Dobre morale buduje się przez:
- Jasny cel – żołnierz musi wiedzieć, dlaczego walczy.
- Obecność lidera w trudnym czasie – nie zza biurka.
- Wsparcie w porażce – nie tylko pochwały po sukcesie.
W firmie działa to tak samo: pokaż, że jesteś z ludźmi nie tylko na odprawach, ale również w stresie, w kluczowym spotkaniu, gdy klient mówi „nie”.
Jak korzystać z mentora, by samemu stać się lepszym liderem?
Nie chodzi tylko o to, by mieć mentora. Trzeba umieć z nim pracować:
- Przygotowuj pytania – nie czekaj na gotowe rozwiązania.
- Dziel się swoimi dylematami – szczerze.
- Działaj po rozmowie – wdrażaj wskazówki w życie.
Dzięki mentorowi nie tylko podejmujesz lepsze decyzje. Pokazujesz swoim ludziom, że rozwój to proces – i że Ty też jesteś jego częścią.
Na koniec…
Jeśli chcesz wiedzieć, jakim jesteś liderem – przestań patrzeć w lustro. Spójrz na swój zespół. Czy rośnie, zmienia się, odnosi sukcesy? Bo prawdziwe przywództwo to nie zarządzanie i obdarowywanie przywilejami. To odpowiedzialność za prawidłowe funkcjonowanie organizacji. Świadoma, codzienna, trudna – ale piękna praca.