Unikaj pułapek, które mogą postawić Cię w gorszej sytuacji

„korytarzowo-kuchenne” rozmowy z moimi współpracownikami często wskazywały na to, że współpraca z przełożonym jest swego rodzaju wyzwaniem. Pomimo starań o zbudowanie poprawnej relacji ze swoim szefem, kiedy ich słuchałem to miałem wrażenie, że poza narzekaniem nie byli oni w stanie podjąć jakichkolwiek działania aby choćby spróbować zminić stan rzeczy.

Uważam również , że noszenie w sobie goryczy i „karmienie” niezadowolenia, nie wydaje się być najlepszym rozwiązaniem jeśli chcesz odnosić sukcesy. Mając właściwą postawę wobec otaczającej rzeczywistości i jeśli naprawdę zależy Ci na zmianie wokół siebie – niezalenie w jakim miejscu organizacji jesteś – dotrzeż sens dobrze wykonywanej przez siebie pracy.

Brzmi zbyt patetycznie? Być może. Pozwól jednak, że podzielę się tym co ja usłyszałem od swojego Mentora.

Zbuduj solidne relacje z kluczowymi osobami

Nie chodzi o to, żeby każda relacja przebiegała „gładko”. O wiele ważniejsze jest przysłowiowe „dogadywanie się” i znajdowanie porozumienia, wspólnej płaszczyzny na której znajdziecie ten sam mianownik do dalszych działań. Zrozum perspektywę osoby z którą budujesz tę relację. Słuchaj i staraj się zrozumieć.

2. Zadbaj o stałą komunikację

Słuchaj i zadawaj pytania o to, czy jest jeszcze coś co powinieneś wiedzieć – zarówno w relacji z Szefem jak i współpracownikami.

3.Zdobądź doświadczenie i dojrzałość

Dojrzałość nie pojawia się sama. Koncentracja na obowiązkach pozwoli Ci na zdobycie doświadczenia i w dłuższej perspektywie czasu da Ci to większe zadowolenie niż pochwała szefa. W dłuższej perspektywie dojrzałość pojawi się jako ta wyczekiwana.

4.Postaw Zespół ponad Twoim osobistym sukcesem

Gwiazdą będziesz tylko wtedy kiedy zabłyśniesz na tle zespołu. Prawdziwi zespołowi gracze pracują razem, by potem cieszyć się ze wspólnych osiągnięć.

UNIKAJ JAK OGNIA POLITYKI BIUROWEJ

To bywa frustrujące, jeśli pracujesz z szefem wobec którego nie pałasz „miłością bezgraniczną”. Jeśli jednak ktoś z zespołu wyraża się o Szefie negatywnie i nawet jeśli wewnętrznie się z nim zgadzasz, to nie pomożesz organizacji podsycając ten wątek. Publicznie wspieraj swojego szefa i pomagaj w niektórych sytuacjach, tam gdzie czujesz się naprawdę mocny. „Uprawianie polityki” organizacyjnej rozumiem jako zmianę podejścia do wielu spraw, które się dzieją w zależności od tego, kto w danej chwili „ma władzę”. W środowisku zawodowym taka sytuacja niestety dość często się zdarza kiedy prezentujemy różną perspektywę i punkt widzenia w zależności od tego z kim rozmawiasz. Z mojego doświadczenia wynika, że są dwie drogi pięcia się po przysłowiowej drabinie zawodowej w organizacji: jedną jest rzetelne wykonywanie swoich obowiązków, drugą kombinowanie. To trochę jak różnica pomiędzy produktywnością a politykowaniem.

Gdybyśmy mieli podzielić zachowania ludzi na te opierające się na produktywności vs. dopierające się na polityce to wyglądało by to w sposób następujący:

*-John C. Maxwell, „Jak stać się liderem, kiedy Twój Szef nie potrafi (albo nie chce)

Nawet jeśli zdarzało Ci się kiedyś uprawiać politykę w firmie to zapewne powodem było to, że inni też tak robili. Co więcej w krótkiej perspektywie może nawet osiągali swoje cele. Zapewne zdarzała się, że myślałaś/eś, że w ten sposób można osiągnąć wiele i dalej zajść. Takie zachowanie szybko zostaje zdemaskowane nawet jeśli nie miałaś/eś takiej intencji by komuś zaszkodzić. Jeśli z natury „nie lubisz bawić się w politykę” to i tak warto zachować powściągliwość. Zdarza się, że samo środowisko danej organizacji „stymuluje” ludzi do poprawnych politycznie zachowań, lecz jeśli wyniesiesz na poziom świadomy istnienie takich sytuacji to z łatwością się od nich uwolnisz i spróbuję Ci podpowiedzieć jak. A zatem:

Unikaj plotkowania

Zwykło się mówić, że wielcy ludzie rozmawiają o nowych pomysłach i rozwiązaniach, przeciętni mówią o sobie, zaś mali ludzie rozmawiają o innych. Plotkowanie czyni ludzi „małymi” bo nie ma w tym nic budującego. Niejednokrotnie się przekonałem, że jeśli ktoś plotkował przy mnie to było tylko kwestią czasu, że plotkował również na mój temat.  Jak to wygląda z perspektywy Szefa? Nigdy nie wypowiadaj się źle o swoim przełożonym, publicznie. Jeśli musi to już powiedzieć to umów się na rozmowę ze swoim przełożonym i po prostu powiedz co czujesz kiedy zachowuje się tak… tak … tak…

Unikaj bezproduktywnych sprzeczek

W środowisku zawodowym pracują różni ludzie o różnym sposobie wartości i nie spotkałem środowisk  gdzie wszyscy wszystkich uwielbiają.

Szczegółowo omawiamy ten temat w Szkoleniu Jak stać się liderem.

Oznaką dojrzałości jest to, że dyskusje mają być produktywne, a nie pozbawione sensu. Zabieraj głos tyko wtedy kiedy masz coś konstruktywnego do powiedzenia. Popieraj to, co właściwe, a nie to, co się wszystkim spodoba.

Niezależnie od szerokości geograficznej, systemu politycznego czy religii wszędzie obowiązuje ta sama zasada – Traktuj ludzi tak jak sam chciałbyś być traktowany. Ta złota zasada sprawdza się zawsze. Kiedy natomiast ktoś jest traktowany w sposób, w jaki Ty nie chcesz by Ciebie traktowano, to dobry moment, by stanąć w jego obronie.

Co więcej…

Patrz na zagadnienie ze wszystkich stron

Nie pilnuj tylko własnego podwórka

Mów co myślisz i rób co mówisz

Zawsze staraj się być swego rodzaju mężem stanu w swoim zespole i całej organizacji. To zawsze dobra idea. Jeśli skupisz się na szerszej perspektywie, dyplomatycznie będziesz odnosił się do swoich przełożonych i współpracowników, to z pewnością się wyróżnisz, zdobędziesz wiarygodność, zwiększysz własną efektywność i Twojego zespołu.  Oprócz tego powiększysz swój wpływ.,