Inspiracja: John Maxwell, „Przywództwo. Złote zasady” – rozdział „Niewielu liderów osiąga sukces, jeżeli nie chcą tego otaczający ich ludzie”
John Maxwell w swoim rozdziale podkreśla fundamentalną prawdę, o której wielu liderów zapomina w pogoni za celami, awansami i uznaniem: żaden lider nie osiąga sukcesu sam. To, czy lider osiągnie cel, zależy od tego, czy ludzie, którzy go otaczają, chcą mu w tym pomóc. A to nie dzieje się przypadkiem – to efekt zaufania, relacji, autentyczności i umiejętności współpracy.
Najważniejsze tezy z tego rozdziału:
- Ludzie nie pomagają liderowi, którego nie szanują ani nie lubią. Charyzma i wizja to za mało – potrzebna jest więź.
- Wsparcie pochodzi zarówno od zespołu, jak i otoczenia, które obserwuje lidera z zewnątrz.
- Wdzięczność i uznanie budują mosty – brak wdzięczności może je spalić.
- Liderzy, którzy odnoszą sukcesy, potrafią świadomie korzystać z pomocy innych i robią to z pokorą.
Z własnego doświadczenia: od handlowca do Szefa Sprzedaży
Zaczynałem w sprzedaży, jak wielu – z telefonem w ręku, notatnikiem pełnym nazwisk i dreszczem emocji przed każdym spotkaniem z klientem. Dziś zarządzam zespołem sprzedaży. Gdy patrzę wstecz, widzę wyraźnie: żaden mój awans, żadne osiągnięcie nie wydarzyło się wyłącznie dzięki mnie.
Mój sukces to efekt pracy wielu osób:
- Szef regionalny, który dostrzegł mój potencjał i dał mi pierwszą szansę na prowadzenie małego zespołu.
- Starszy kolega z działu, który dzielił się technikami negocjacji i pokazywał mi, jak naprawdę słuchać klienta.
- Asystentka działu handlowego, która ratowała mnie z opresji przy finalizacji ofert.
- Żona, która znosiła moje wieczory z laptopem i wierzyła we mnie, gdy ja sam miałem wątpliwości.
Bez ich pomocy i wiary – dziś nie pisałbym tego artykułu jako lider.
Publiczne przykłady? Oto kilka mocnych nazwisk:
- Michael Jordan – legenda koszykówki, który wielokrotnie podkreślał rolę trenera Phila Jacksona i zespołu Chicago Bulls. Bez wsparcia takich zawodników jak Scottie Pippen czy Dennis Rodman, nie byłby ikoną zwycięstwa.
- Oprah Winfrey – jedna z najbardziej wpływowych kobiet świata, która zawsze dziękowała mentorom, nauczycielom i osobom, które uwierzyły w nią na początku kariery telewizyjnej.
- Barack Obama – nie tylko przywódca, ale i osoba, która otwarcie mówiła o roli swojej żony Michelle i zespołu doradców w kampaniach i prezydenturze.
Wdzięczność: to, co zmienia wszystko W moim przypadku szczególnie zapadł mi w pamięć jeden gest: gdy zostałem awansowany, wysłałem ręcznie napisane listy z podziękowaniami do kilku osób, które odegrały ważną rolę