Jako lider, który od lat stara się służyć ludziom swoim doświadczeniem i wiedzą, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że prawdziwe przywództwo polega na czymś więcej niż osiąganiu celów. Rozdział trzeci książki Johna Maxwella Leadershift zatytułowany „Od celów do wzrostu” trafnie oddaje to, co ja sam odkryłem w swojej zawodowej podróży – klucz do sukcesu nie tkwi wyłącznie w realizacji planów, ale w nieustannym rozwoju, zarówno swoim, jak i zespołu. I może to drugie jest nawet ważniejsze ale o tym poniżej…

Wzrost ponad cele

John Maxwell pisze, że wielu liderów zaczyna swoją drogę od silnego skoncentrowania się na celach, planach KP`iach. Cele są i muszą być mierzalne, konkretne i dające poczucie kontroli – co do tego nie mam wątpliwości ale …

Według Maxwella „cele są dobre dla osiągnięcia pewnych wyników, ale to wzrost zmienia człowieka”. Z perspektywy lidera i osoby współpracującej z dzisiejszymi liderami widzę, że to sromotna prawda. Dlaczego? Bo właśnie to osiągnięcie celu może przynieść satysfakcję, ale co dalej? Wzrost, w odróżnieniu od celów, jest procesem – trwałym i wymagającym – i to zaczyna być problem – problem który można jednak zaplanować będąc tego świadomym. Rozwój osobisty, poszerzanie horyzontów i nieco w mniejszym stopniu ale jednak tak bo –  uczenie się nowych umiejętności otwiera drzwi do nowych możliwości, a jednocześnie inspiruje ludzi wokół nas.

Oto kilka przykładów z moich doświadczeń

Miałem w zespole osoby, które przez lata były skupione wyłącznie na realizacji wyznaczonych targetów. Jednym z takich przypadków była – nazwijmy ją  Kasia, młoda menedżerka, która perfekcyjnie osiągała wyniki, ale czuła się wypalona. Gdy zaczęliśmy rozmawiać o jej celach, zapytałem ją: „Co chcesz osiągnąć dla siebie, nie dla firmy?”. Po tej rozmowie zapisała się na kurs związany z rozwijaniem umiejętności komunikacji interpersonalnej. Dziś kiedy rozmawiamy Kasia przyznaje, że to właśnie samorozwój pozwolił jej lepiej zrozumieć potrzeby zespołu, a przy okazji osiągnąć lepsze wyniki.

Innym przykładem jest Piotr, który przez lata skupiał się na krótkoterminowych celach sprzedażowych. Zainspirowany rozmowami o rozwoju, zaczął inwestować czas w szkolenia związane z technologią i nowymi trendami w branży. Efekt? Jego wiedza stała się kluczowa dla wypracowania długofalowych strategii, a firma zyskała w nim lidera, który patrzy na rozwój organizacji z szerszej perspektywy.

Dwa różne podejścia ale i dwie różne perspektywy – i to jest właśnie siła rozwoju osobistego.

Rozwój osobisty a cele firmy

Dbanie o rozwój osobisty lidera jest nieodzowne dla wzrostu całej organizacji – brzmi jak banał?. W firmach w których pracowałem, doradzałem, wprowadziliśmy regularne spotkania, podczas których nie rozmawiamy wyłącznie o wynikach, ale też o tym, czego się nauczyliśmy i w jaki sposób możemy to zastosować w codziennej pracy. Zachęcam i zawsze zachęcałem pracowników, aby co miesiąc wybierali jedno nowe umiejętność lub wiedzę, którą chcą zdobyć – niezależnie, czy jest to coś stricte zawodowego, czy bardziej osobistego. Tego rodzaju podejście sprawia, że rozwijamy nie tylko nasze kompetencje, ale też kulturę organizacyjną.

Dla mnie samego to właśnie wspólne uczenie się nawzajem stało się częścią codzienności. W ciągu ostatnich dwóch lat nauczyłem się, jak ważne jest słuchanie i zadawanie pytań. Być może brzmi to banalnie, ale często liderzy są przekonani, że muszą mieć odpowiedzi na wszystkie pytania. Maxwell trafnie zauważa, że dobry lider nieustannie poszukuje wiedzy, a nie tylko daje gotowe odpowiedzi. Osobiście staram się codziennie znajdować czas na czytanie książek, słuchanie podcastów i prowadzenie rozmów z ludźmi, którzy mogą nauczyć mnie czegoś nowego. Nawet jeżdżąc taksówką – morze wiedzy i skarbnica doświadczeń!

Praktyczne wskazówki: Jak połączyć cele z rozwojem?

1. Zainwestuj w edukację – swoją i zespołu. Regularne szkolenia, kursy online, czytanie książek – to podstawa. Warto również stworzyć w firmie program mentoringowy, który wspiera rozwój pracowników poprzez współpracę z bardziej doświadczonymi kolegami.
2. Ustal cele związane z rozwojem, nie tylko wynikami. Zamiast pytać: „Ile sprzedałeś?”, zapytaj: „Czego nowego nauczyłeś się w tym miesiącu, co może pomóc w Twojej pracy?”.
3. Bądź przykładem. Lider, który się nie rozwija, nie zainspiruje do wzrostu innych. Dziel się z zespołem swoimi lekcjami i nowo zdobytą wiedzą.
4. Doceniaj wzrost. Zauważaj postępy ludzi w ich rozwoju i podkreślaj, jak wpływa to na wyniki całego zespołu.

Cytat, który warto zapamiętać

Jeden z cytatów Johna Maxwella, który szczególnie zapadł mi w pamięć z rozdziału „Od celów do wzrostu”, brzmi:
„Jeśli skupisz się na celach, możesz coś osiągnąć – może nawet wiele. Ale jeśli skupisz się na wzroście, możesz się zmienić – a zmiana jest kluczem do długotrwałego sukcesu.”

Ten fragment przypomina mi, że prawdziwa przemiana zaczyna się wewnątrz nas. Wzrost jest procesem, który trwa całe życie, a każdy krok, który podejmujemy, by się rozwijać, przynosi wartość nie tylko nam, ale i ludziom, których prowadzimy. Dla mnie bycie liderem to już nie tylko wyznaczanie kierunku – to wspólna podróż, podczas której wszyscy uczymy się czegoś nowego. Nie bójmy się więc odłożyć na bok tabel z wynikami i spojrzeć na rozwój jako na klucz do sukcesu, który naprawdę zmienia ludzi i firmy.